Jestem osobą, która ma czasem problemy ze snem, głównie z zasypianiem, ale czasem zdarza się, że się wybudzam co 2-3 godziny i znów muszę toczyć wewnętrzną walkę, żeby zasnąć. Gdy nie ma stresu - w weekendy, święta, wakacje, ferie śpię normalnie. Ale np. w sesji jest juz trochę gorzej, a ściany w mieszkaniu są niestety na tyle cienkie, że słychać jak ktoś rozmawia przez telefon czy ogląda film nawet stosunkowo cicho.
Moja współlokatorka jednak jest na ogół spokojną, uporządkowaną osobą. Wieczorami naprawdę nic na ogół mi nie przeszkadza. Jest natomiast jedno "ale". Wystarczy że się przebudzę w okolicach 4 w nocy i nie pozostaje mi wtedy nic innego, jak wsłuchiwać się w kolejne to budziki przez ponad godzinę.
4:00 - budzik
4:05 - budzik
4:10 - budzik
4:15 - budzik
4:20 - budzik
4:25 - budzik
4:30 - budzik
4:35 - budzik
4:40 - budzik
4:45 - budzik
4:50 - budzik
4:55 - budzik
5:00 - budzik
5:05 - budzik
5:10 - budzik
5:15 - budzik
5:20 - budzik
5:25 - budzik
5:30 - budzik
Wspomnę, że ma zajęcia na 8:00, do uczelni piechotą max 20 minut. Jeszcze jakby te budziki czy drzemki były co 15 minut, to by była szansa, żeby się wstrzelić w przerwę i zasnąć, ale tak to nie ma szans xD
Moja współlokatorka jednak jest na ogół spokojną, uporządkowaną osobą. Wieczorami naprawdę nic na ogół mi nie przeszkadza. Jest natomiast jedno "ale". Wystarczy że się przebudzę w okolicach 4 w nocy i nie pozostaje mi wtedy nic innego, jak wsłuchiwać się w kolejne to budziki przez ponad godzinę.
4:00 - budzik
4:05 - budzik
4:10 - budzik
4:15 - budzik
4:20 - budzik
4:25 - budzik
4:30 - budzik
4:35 - budzik
4:40 - budzik
4:45 - budzik
4:50 - budzik
4:55 - budzik
5:00 - budzik
5:05 - budzik
5:10 - budzik
5:15 - budzik
5:20 - budzik
5:25 - budzik
5:30 - budzik
Wspomnę, że ma zajęcia na 8:00, do uczelni piechotą max 20 minut. Jeszcze jakby te budziki czy drzemki były co 15 minut, to by była szansa, żeby się wstrzelić w przerwę i zasnąć, ale tak to nie ma szans xD
Nadesłane na: https://www.facebook.com/ch.wspollokatorzy/
Komentarze
Prześlij komentarz